Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi chrisEM z miasteczka Skierniewice. Mam przejechane 7831.01 kilometrów w tym 2718.94 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 36418 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy chrisEM.bikestats.pl
  • DST 70.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:05
  • VAVG 22.70km/h
  • VMAX 52.60km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 192 (109%)
  • HRavg 128 ( 73%)
  • Podjazdy 245m
  • Sprzęt Xenon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybka pętla z BPK w tle

Niedziela, 17 maja 2009 · dodano: 17.05.2009 | Komentarze 0

Po zimnej sobocie, ciepła niedziela. W założeniach miała być szybka pętla 50km.
Zaczęliśmy asfaltowo Mazowiecka, Miedniewice, skręt na drogę do Huty Zawadzkiej.
Spokojne tempo, Bart prowadzi. Zaczynamy się rozkręcać. Za Kamionem skręt na Żyrardów.
Po weki :) nie było ich w planach, ale jeden geocach jest w zasięgu, więc czymu :) po niego nie pojechać. Do momentu zjazdu utrzymujemy średnie tempo ponad 25km/h.
Punkt znajdujemy dosyć łatwo. Opis był szczegółowy, a dodatkowo przy ścieżce wisiał drogowskaz, który był czytelny dla wtajemniczonych. Szybki wpis, komarów chmara.
I dalej w drogę przez Bolimowski PK do Woli Pękoszewskiej. Spokojnie mało uczęszczanymi asfaltami i drogami bitymi, poprzez sielski krajobraz Mazowsza, wymieniając uwagi o życiu, docieramy do Woli Pękoszewskiej. Krótki popas na olbrzymich głazach narzutowych, które leżą sobie na niewielkim zboczu w pobliżu stawów i w drogę do Sk-Ce. Tym razem ja prowadzę. Być może z powodu spóźnienia (małżonka zmyje mi głowę!) lub niedziałającego licznika, jedziemy chyba całkiem szybko. Patrzę tylko na wskazania pulsometru. W lesie przed Łajszczewem pokonujemy podjazd z najwyższym tętnem powyżej 180. W Łajszczewie zostajemy zmierzeni przez Police. Na szczęście tym razem nie wlepili nam mandatów :) . Za łajszczewem jest z górki, więc Bart który do tej pory jechał za mną wyprzedza w pędzie, ale zaraz jest podjazd za którym jest ZJAZD. Dopingowany przeze mnie Bart osiąga 49km/h. Spokojniej przez las. Zmieniam Barta by ustanowić nowy rekord prędkości i przed Kamionem uzyskujemy ponad 52km/h. Tętno ok190. Dalej już przy 150-160 a na końcówce i 180 dojeżdżamy do ul. Mazowieckiej.
Pętelka zamknęła się na 70km, średniej 23km/h, sumą podjazdów 245m i 1 weku.


Kategoria sponton



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ieini
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]