Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi chrisEM z miasteczka Skierniewice. Mam przejechane 7831.01 kilometrów w tym 2718.94 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy chrisEM.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:219.00 km (w terenie 80.00 km; 36.53%)
Czas w ruchu:13:00
Średnia prędkość:16.85 km/h
Maksymalna prędkość:32.00 km/h
Suma podjazdów:498 m
Maks. tętno maksymalne:172 (98 %)
Maks. tętno średnie:134 (76 %)
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:109.50 km i 6h 30m
Więcej statystyk
  • DST 164.00km
  • Teren 80.00km
  • Czas 11:00
  • VAVG 14.91km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 172 ( 98%)
  • HRavg 134 ( 76%)
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt Speszial
  • Aktywność Jazda na rowerze

DYMNO XV - edycja sado-maso

Sobota, 11 maja 2013 · dodano: 16.05.2013 | Komentarze 4

Opis (z grubsza) i zdjęcia zaczerpnięte ze strony
Strona rajdu
galeria zdjęć organizatora

Rajd na orientację to czasami zabawa w stylu sado-maso. W poszukiwaniu przygód i mocnych wrażeń wybraliśmy się do Łochowa, który ponownie, po kilkuletniej przerwie, gościł uczestników DyMnO, czyli długodystansowego rajdu na orientację dla zespołów 2-osobowych (trasa ekstremalna oraz kajakowa) i solistów (trasa rowerowa i piesza). Jak zwykle było mokro i trudno i jak zwykle wściekłe komarzyce doiły uczestników (szczególnie tych mniej żwawych) bez opamiętania. Wydawałoby się, że wszystkich ucieszą zatem plotki, że następne DyMnO będzie dopiero za dwa lata, ale nie mamy takich złudzeń. Uczestnicy rajdu to bardzo specyficzna grupa dewiacyjna, więc łatwo nie będzie, ale, jak się to mówi, rok nie wyrok, a dwa lata to jak dla brata, więc szybki zleci.
Teraz trochę ode mnie.
Lekko nie było. Z 35PK zrobiłem 28. Nabiegałem się po bagnach. Podziękowania dla budowniczego trasy za przyłożenie się do zadania. Historii większych na trasie nie było, może pod koniec lekkie omamy wzrokowe i gadanie do samego siebie. Ale to z głodu. Skatowany w błocie i piachu sprzęt jęczał, zgrzytał ale też dał radę bez najmniejszej awarii. Chociaż doprowadzenie go do porządku zajęło mi potem cały dzień.
Czy wybrał bym się za rok. Nie wiem, naprawdę nie wiem. ;)

Połącz kółka


A tyle zapamiętałem z rajdu


Kategoria Imprezy


  • DST 55.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 27.50km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 198m
  • Sprzęt ZANNATA by Chaos
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wokół Skierek

Środa, 1 maja 2013 · dodano: 01.05.2013 | Komentarze 0

Trening na szosie z Thelim wokół Skierek.