Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi chrisEM z miasteczka Skierniewice. Mam przejechane 7831.01 kilometrów w tym 2718.94 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.70 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy chrisEM.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2010

Dystans całkowity:130.90 km (w terenie 25.00 km; 19.10%)
Czas w ruchu:05:37
Średnia prędkość:23.31 km/h
Maksymalna prędkość:55.32 km/h
Suma podjazdów:617 m
Maks. tętno maksymalne:177 (101 %)
Maks. tętno średnie:149 (85 %)
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:65.45 km i 2h 48m
Więcej statystyk
  • DST 47.35km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 23.29km/h
  • VMAX 55.32km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 177 (101%)
  • HRavg 139 ( 79%)
  • Podjazdy 281m
  • Sprzęt Xenon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podskierniewicki asfalt

Niedziela, 21 listopada 2010 · dodano: 21.11.2010 | Komentarze 0

Listopadowe okienko z pogodą zachęciło nas do małej przejażdżki znaną jak własna kieszeń trasą. W dużej mierze pokrywa się on z trasą ŻTC. Spotkaliśmy ich dzisiaj w silnej grupie na szosówkach. Bart przez chwilę chciał dotrzymać im tempa, ale go uspokoiłem :)




  • DST 83.55km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:35
  • VAVG 23.32km/h
  • VMAX 52.22km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 175 (100%)
  • HRavg 149 ( 85%)
  • Podjazdy 336m
  • Sprzęt Xenon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pojezierze Gostynińskie

Niedziela, 14 listopada 2010 · dodano: 16.11.2010 | Komentarze 0

Przez poranne marudzenie do Gąbina dotarłem dopiero o 12.
Zaparkowałem w rynku miasteczka i przebierając się w rowerowe ciuchy zrobiłem mały show dla miejscowej ludności. Podczas przebierania okazało się że zabrałem ze sobą letnie portki. Trochę mi mina zrzedła ale okazało się że w ten nietypowy listopadowy dzień letni strój wystarczy. Ciepłą bluzę, którą zabrałem ze sobą zdjąłem po 5km i nie założyłem jej nawet po zmroku.
Z Gąbina pojechałem zobaczyć Wisłę i panoramę skarpy płockiej. Potem wjechałem w Gostynińsko-Gąbiński Park Krajobrazowy. Nie miałem ze sobą mapy, więc jeździłem szlakami, które są tutaj b.dobrze oznaczone, a co pewien czas można spotkać mapę z wrysowanymi ich przebiegami. Z Płocka do Łącka i dalej zielonym nad jezioro Sumino i dalej nad Białe, gdzie zrobiłem sobie postój na pustej i darmowej, o tej porze roku, prywatnej plaży. Niestety słońce nieubłaganie zbliżało się do horyzontu więc musiałem obrać kurs powrotny. Skusiłem się jeszcze na małą odchyłkę w trasie i skoczyłem czerwonym szlakiem nad J.Soczewka i zawróciłem do wsi Sądeń gdzie zaczynała się ścieżka rowerowa biegnąca przez Łąck prawie do samego Gąbina. Zapadł już zmrok ale dzięki tej ścieżce mogłem szybl=ko i bezpiecznie wrócić. W przeważającej części jest asfaltowa! i nie jest prowadzona bezpośrednio przy drodze. Niestety kończy się dość nagle na granicy administracyjnej Gąbina. Taka polityka. Dalej już trochę z duszą na ramieniu (spory ruch, wąska droga) dotarłem do Gąbina.

http://picasaweb.google.com/melon.mika/PojezierzeGostyninskie?authkey=Gv1sRgCIyAobfX9pumIA&feat=directlink


Kategoria WYJAZDY